niedziela, 4 listopada 2007

Radosne spotkanie...po polsku!

BOGOTA W dniu Wszystkich Świętych zaprosiłyśmy na obiad Księży Pallotynów, którzy pracują w Parafii Maria Reina w Bogocie, ks. Darka i ks. Mirka, oraz Agnieszkę, która jest psychologiem i pracuje tu jako wolontariuszka. Obiad gotowałam sama, więc był prawie polski: rosół z makaronem, kurczak, a na deser... polskie czekoladki. Księża pracują w centrum Bogoty w ubogiej dzielnicy, gdzie szerzy się prostytucja, bandy młodocianych i złodziei...itd. Jest tam dużo dzieci, które nie chodzą do szkoły, nie potrafią czytać, ani pisać. Księża otworzyli dla nich świetlicę, w której mogą się czegoś nauczyć, coś zjeść i sensownie pobawić. Mam nadzięje, że nam też uda się zorganizować w naszym domu w Bogocie jakąś pomoc dla ubogich dzieci,oczywiście największy problem jest z pieniędzmi, ale ufamy Bożej Opatrzności, On wszystko ma zaplanowane. Spotkanie z Księżmi było któtkie, ale znamy się już trochę lepiej, no i...zawsze to tak miło porozmawiać w swoim ojczystym języku. Pozdrawiam moje Współsiostry z Polski, ze Słowacji i z Italii, znajomych Księży i Braci, moją Rodzinkę i Przyjaciół.

PAMIĘTAM O WAS WSZYSTKICH I MODLĘ SIĘ ZA WAS!